Zawodowi szoferzy przewożący towary i zajmujący się przewozem osób, mają obowiązek posiadania i używania specjalnych kart. Karta kierowcy jest osobistym dokumentem każdego szofera. Karta wyrabiana jest na indywidualny wniosek każdego kierowcy i opłacana przez niego osobiście. Pracodawca może zwrócić pracownikowi koszty wyrobienia karty.
Do wystawiania takich dokumentów uprawniona jest tylko Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Każda karta kierowcy zawiera dane osobowe właściciela, jego zdjęcie i podpis. Karta może być używana tylko przez osobę, do której należy. Zadaniem karty jest zapisywanie pomiarów dokonywanych przez tachograf cyfrowy. Urządzenie to rejestruje dokładny przebieg jazdy, czyli prędkość, wypoczynki, postoje i przerwy. Kierowca zawodowy nie może jechać w trasę bez karty. Nie wolno mu też używać czyjejś karty. Jazda na cudzej karcie kierowcy, jakie kary? Praktyki tego typu są dość częste, ale raczej nieopłacalne. Konsekwencje takiego postępowania dotkliwie dotykają nie tylko samego kierowcę, ale także firmę, w której pracuje. Kierowca ma obowiązek okazać kartę przy każdej kontroli drogowej. Jeśli okaże się, że karta nie należy do niego, policjant nakłada grzywnę i może skierować sprawę do sądu rejonowego. Na rozprawie kierowca jest przesłuchiwany jako świadek. Przy okazji informuje się go o karnych konsekwencjach składania fałszywych zeznań. Karta, którą się posługiwał jest zatrzymywana przez policję. Następnie odsyła się ją do organu, który ją wydał. Organ ten najpierw unieważnia ją, a potem likwiduje. Warto zauważyć, że w tym momencie swoją kartę traci kierowca, który pożyczył ją komuś innemu. Za korzystanie z cudzej karty kierowcy grożą bardzo wysokie grzywny. Firma, w której pracuje kierowca może zapłacić nawet 10 tysięcy złotych kary. Przepisy są tak rygorystyczne po to, by kierowcy nie jeździli z cudzymi kartami i nie fałszowali w ten sposób przebiegu całej trasy. To ważne, ponieważ od stopnia zmęczenia zbyt długo pracującego kierowcy zależy nie tylko jego bezpieczeństwo.