Chcemy tego czy nie, w większości krajów za korzystanie z autostrad trzeba płacić. Pod względem opłat za autostrady, Europa podzielona jest na dwie strefy. Pierwsza to ta, w której płaci się na bramkach lub przy pomocy elektronicznego systemu poboru myta. Druga, to strefa, w której za przejazd autostradami płaci się przy pomocy eurowiniet.
Do strefy z eurowinietą należą Dania, Luksemburg, Holandia i Szwecja. Co ważne, na terytorium wszystkich tych państw obowiązuje jedna eurowinieta. Winietę trzeba kupić przed wjazdem do strefy, w której obowiązuje lub na granicy. Jest to coś w rodzaju karty, którą trzeba wypełnić i przykleić w widocznym miejscu. Winietę nakleja się najczęściej na przedniej szybie pojazdu. Kontrolujący ruch powinni z daleka widzieć, że dany pojazd zapłacił za autostrady. Eurowiniety nie obowiązują wszystkich kierowców. Opłaty za autostrady są pobierane w ten sposób od szoferów zawodowych siedzących za kierownicami wielkich ciężarówek, służących do transportu różnych towarów. Ciężarówki te to tiry, których waga przekracza 11 ton. Kara za brak eurowiniety – Belgia, to coś, na co nie warto się narażać. W stolicy Unii Europejskiej, do opłat za autostrady podchodzi się bardzo poważnie. Do kontrolowania samochodów uprawnieni są zarówno policjanci jak i służby celne. Kara za brak eurowiniety – Belgia może wynosić nawet kilkaset euro. W przeliczeniu na złotówki daje to naprawdę ogromne sumy. Co więcej, kara musi być zapłacona natychmiast i na miejscu. Jeśli jest to niemożliwe, pojazd zostaje zatrzymany i żądana jest kaucja zwrotna, którą stanowią sam mandat plus koszty administracyjne. Zdecydowanie lepiej, bezpieczniej i rozsądniej jest zaopatrzyć się w porę w eurowinietę i pilnować jej ważności. Nieważna winieta traktowana jest jako jej brak. Zatrzymani bez winiet kierowcy mogą odwołać się do sądu. To jednak bardzo ryzykowna droga. W przypadku stwierdzenia przez sąd winy kierowcy, firma która go zatrudnia płaci nie kilkaset ale kilkadziesiąt tysięcy euro.