Na całym świecie pobierane są opłaty za przejazd autostradami. Pozyskiwane w ten sposób fundusze, potrzebne są na remonty dróg, które ulegają największemu zniszczeniu pod ciężarem ogromnych, ważących minimum kilka ton samochodów, przewożących różnego typu towary. Opłaty za przejazd autostradami, to także fundusze na budowę nowych szlaków komunikacyjnych.
Budowa autostrad pochłania ogromne pieniądze. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak długo i trudno buduje się taką drogę. Opłaty za autostrady w różnych krajach są mniejsze lub większe. Różnie to wygląda w zależności od rodzaju pojazdu i drogi. Najwięcej płacą firmy wypuszczające na drogi bardzo ciężkie pojazdy. Najwięcej kosztują przejazdy przez drogi wybudowane w terenach górskich, składające się z mostów, tuneli, przełęczy i estakad. Różne są także systemy opłat za przejazd autostradami. W wielu państwach auta osobowe zwolnione są z tych opłat. Za autostrady płacić można na wiele sposobów. W wielu państwach, opłat dokonuje się fizycznie na bramkach ustawionych przed płatnymi odcinkami. Innym sposobem pobierania opłat za przemieszczanie się po autostradach są eurowiniety. Są to karty, które trzeba kupić przed wjazdem do danego kraju. Karty te kupuje się na wybraną ilość dni, zależnie od tego, jak długo chce się jeździć w danym państwie. Eurowiniety muszą z daleka wskazywać na to, że kierowca opłacił przejazd autostradami. Dlatego nakleja się je na przednią szybę pojazdu. Jednym z państw, gdzie obowiązuje taki system pobierania danin za drogi jest Belgia. Wjeżdżając tam trzeba pamiętać o zakupie karty, wypełnieniu jej i naklejeniu na szybę. Kara za brak eurowiniety –Belgia są dość wysokie. Z punktu widzenia polskich turystów kosztują sporo, bo oczywiście płaci się je w euro. Lepiej nie ryzykować i zakupić winietę, która kosztuje przysłowiowe grosze. Z policjantem, który przyłapie nas na jeździe bez winiety lepiej nie dyskutować. Za brak winiety w Belgii możemy zapłacić nawet kilkaset euro.